Czy to zima?
Gdyby spadł śnieg ...
Gdyby spadł śnieg ...
Do Świąt jeszcze trochę czasu ale Mikołaj już nas odwiedził :)
W sumie to była jego pierwsza wizyta w naszym nowym domu więc były obawy czy trafi ale szczęśliwie renifer ciągnący sanie nie miał żadnych problemów z dojazdem :)
Na tarasie i balkonie w końcu zamontowane zostały barierki i tym samym możemy przyjąć, że budowa domu została w końcu zakończona. W sumie może jeszcze nie tak całkowicie ponieważ zakład energetyczny do dziś nie odpiął jeszcze zasilania ze słupa na którym było przyłącze i słup w dalszym ciągu stoi sobie w rogu działki. Najważniejsze że można swobodnie bez obawy wyjść na taras czy balkon.
Po zamontowaniu barierek balkon w mojej ocenie stał się większy, może dlatego że bez obawy mogę podejść do krawędzi ;-)
Na tarasie natomiast można teraz śmiało grać w piłkę Teraz dom od strony ulicy wygląda tak
Natomiast od strony ogrodu balkon wygląda tak
Zbliża się zima :-( więc przyszedł już czas aby pomyśleć o jakimś drzewku iglastym na święta :-)
Tak więc metodą zakupu nabyte zostały dwa drzewka iglaste w kolorach: zielonym i srebrzystym.
Drzewko zielone zasadzone zostało od strony ogrodu
Natomiast srebrzyste od strony ulicy
Teraz na święta będzie można na czym zawiesić ozdoby oraz lampki :)
W końcu udało się przepiąć na docelowe przyłącze energetyczne :)
Jeszcze nie tak dawno było tak
Ale w końcu licznik znalazł swój nowy dom
Przełączenie miało być szybkie i proste. Niestety w rzeczywistości okazało się że wprowadzenie kabla do szafki zajęło trzy godziny.
Teraz jeszcze tylko zakład energetyczny musi odłączyć przyłącze napowietrzne i będzie można zdemontować słup.