Przyłącze wodno-kanalizacyjne
W końcu udało się wykonać przyłącze wodno-kanalizacyjne. Oczywiście i z tym zadaniem było pod górkę. Niby wszystko było zapięte na ostatni guzik, lecz dodatkowo trzeba było wykonać orrganizację ruchu, która utknęła w uzgodnieniach na policji a w przededniu rozpoczęcia prac Zarząd Dróg Powiatowych stwierdził że w dokumentach podano zbyt małą liczbę metrów kwadratowych jakie będą zajęte w pasie drogowym. Na szczęście wykonawca przyłącza stanął na wysokości zadania i uzupełnił wszystkie niezbędne dane.
Z samego rana ekipa rozstawiała swoje zabawki, geodeta wyznaczył niezbedne punkty i robota ruszyła do przodu.
Na szczęście okazało się że nie zachodzi potrzeba wycinania asfaltu w drodze tylko można lekko się podkopać z boku.
Po południu wszystko było już pozasypywane, posprzątane.
Teraz pozostało tylko zrobić badania wody i założyć licznik.